Śniadanie wielkanocne ma swoją specyfikę. Może trwać wiele godzin, powinny się więc na nim znaleźć potrawy sycące, dobrze, by nie wymagały przy tym ciągłego odgrzewania.
Klops możemy przygotować dzień, czy dwa wcześniej (lub w ogóle przechować zamrożony), aby w Święta pokroić go w plastry i podać z sosem chrzanowym czy żurawiną. Sprawdzi się także na obiad, po podsmażeniu na maśle.
Do mojego klopsa dodaję tartą marchewkę, dzięki niej mięso pozostaje wilgotne (i zdrowsze!).
- mięso mielone - 1 kg (wieprzowo- wołowe)
- cebula - 1 szt
- marchew - 2 szt
- mleko - 1/4 szklanki
- jajko - 1 szt
- natka pietruszki - 2 łyżki
- czerstwa bułka - 1 szt
- parmezan - 3 łyżki (tarty)
- sól, pieprz - do smaku
- jajka - 5 szt, ugotowane na twardo
- olej - 1/2 łyżki
Bułkę podziel na mniejsze kawałki, zalej mlekiem, odstaw na kilka minut.
Marchew obierz, zetrzyj na tarce o małych oczkach.
Cebulę drobno posiekaj i zeszklij na oleju.
Do dużej miski włóż mięso i pozostałe składniki klopsa (wraz z bułką, marchewką i cebulą), bardzo dokładnie wymieszaj. Przypraw do smaku solą i pieprzem.
Foremkę do pieczenia wypełnij w 1/3 mięsem. Na środku ułóż ugotowane jajka, przykry resztą mięsnej masy (na wierzchu możesz ułożyć plastry boczku, które ładnie się w czasie pieczenia zarumienią). Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 oC, piecz ok. 1-1,5 godziny. Najłatwiej jest kroić już przestudzone mięso.





-
Polecam przygotować, dla świątecznej odmiany:)
Super ! Jajeczko i mięsko, dwa w jednym. Można przy tym klopsiku spędzić całe święta !
Wspaniały i klasyczny pomysł. Zrobię ten klops na świąteczny poniedziałek. Mam nadzieję, że wyjdzie mi taki ładny jak Twój i udekoruje nasz stół !!! Wesołego Allaluja !!!
-
Jestem o tym przekonana! Smacznego i najlepszego !
Witam! Danie wygląda bardzo świątecznie! Jaki powinien być rozmiar formy?
-
Użyłam foremki ok. 35 cm długości, raczej standardowej, jak mi się wydaje ;)
Boski przepis Klops wyszedł bajecznie! Od siebie dodałam kilka posiekanych suszonych pomidorów i kilka kaparów.
ja dodałam jeszcze drobno posiekane pieczarki, drobno pokrojonedo pora , czosnek , majeranek i ciutkę zmielonego rozmarynu. Wyszła PYCHOTA ;)
Ja dodałam jescze drobno posiekane pieczarki, pora, czosnek , majeranek i zmielony rozmaryn. Wyszła pychota;)
Och jak dawno nie robiłam tej pieczeni:) Już chyba z pięć lat będzie. Może p od wpływem Twojego gotowania znowu zrobię??
Rodzinka byłaby szczęśliwa :)
Ściskam Ilona