To taka wariacja na temat angielskiego Shepherd’s pie, a może raczej cottage pie… W każdym razie to bardzo sycąca i pyszna potrawa w jesienno-zimowym stylu.
Warstwa mielonego mięsa, warzyw (w tym szalenie zdrowej soczewicy) przykryta jest zapieczonym puree ziemniaczanym, na którego wierzchu tworzy się pyszna, rumiana skórka.
Nie jest to danie zbyt wytworne, nadaje się raczej na kolację jedzoną pod kocem, przed telewizorem… i właśnie w takiej scenerii smakuje najlepiej!
- mięso mielone - 1/2 kg, najlepiej wołowe
- por - 1 szt
- cebula - 1 szt
- marchew - 2 szt
- soczewica - puszka, 400 g
- rozmaryn - 1 gałązka
- pulpa pomidorowa - 1 szklanka
- sól, pieprz - do smaku
- olej - 2 łyżki, do smażenia
- ziemniaki - 6 sztuk
- jajko - 1 szt
- mleko - ok. 1/3 szklanki
Na rozgrzanym oleju zeszklij drobno posiekaną cebulę i por.
Dorzuć posiekany rozmaryn i mięso, usmaż.
Marchew obierz i zetrzyj na tarce o dużych oczkach, dodaj do mięsa wraz z odsączoną soczewicą oraz pulpę pomidorową. Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj, dopraw i gotuj kilka minut na małym ogniu.
Ziemniaki ugotuj w osolonej wodzie do miękkości, utłucz z mlekiem na gładkie puree, dodaj jajko i wymieszaj.
Do foremki do zapiekania włóż mięso, na wierzchu rozprowadź warstwę ziemniaków. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180oC i piecz ok. 40 minut, aż wierzch potrawy przyrumieni się. Przed podaniem odczekaj 5 minut, żeby danie łatwiej było nakładać.
Do zapiekania możesz użyć jednego dużego naczynia, lub małych- na jedną porcję.
Puree przyprawić można dodatkowo tartym serem i gałką muszkatołową.





Fajny pomysł, lubię soczewicę:)
..wszystko fajnie, ale… porcja mała :D
Zrobiłam, dałam dużo więcej rozmarynu, bo lubię wyrazisty smak. Dobre, chociaż chyba bez szaleństwa, właśnie na szybki i leniwy wieczór w kapciach.
Tort marchewkowy na deser był zwieńczeniem wieczoru. ;)
Czy można użyć soczewicy nie z puszki?
-
Oczywiście, że tak! Najpierw radzę ją jednak ugotować. Pozdrawiam!
-
Zrobiłam tą zapiekankę i bardzo mi smakowała :) Pożywny i szybki obiad :)
-
Wygląda przepysznie! :) Robię dzisiaj na obiad. A już myślałam, że mięsa mielonego i soczewicy nie da się fajnie połączyć. Mam tylko pytanko. Soczewicę gotujesz czy tylko moczysz?
-
Tu użyłam po prostu soczewicy z puszki, suszoną jednak przesmażyła (dodała przed mięsem i podlała małą ilością wody).
Super pomysł na pyszną kolację we dwoje :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Basia