Babeczki Zieloni Marsjanie- na Halloween
Zaczyna się. Zza każdego rogu wyłania się czarownica, a wampiry śmiało wychodzą ze swoich norek:) Tak, to Halloween. Cały czas wydaje mi się, że to jednak impreza dla dzieci i po prostu okazja do przebieranek. Dlatego dziś coś dla dzieci właśnie- zielone (słodkie, choć szpinakowe) babeczki niczym drużyna ufoludków prosto z Marsa.
Zrobienie tych zielonych babeczek na Halloween to prościzna. Wyróżnia je w zasadzie tylko kolor (zielony dzięki dodatkowi świeżych listków szpinaku) i oczy- wycięłam z kartonu małe kółeczka, na każdym narysowałam pisakiem czarną źrenicę, a następnie przykleiłam je dwustronną taśmą do krótkich wykałaczek. Trochę lukru z odrobiną zielonego barwnika na wierzch plus uśmiech z czekoladowej posypki :)
I Marsjanie gotowi!
Z podanych proporcji przygotujecie pełną blaszkę, ok. 12 halloweenowych muffinek.