Czekoladowe ciasto „czarny las”

Tak się szczęśliwie składa, że mam rodzinę w pięknym Szwardzwaldzie, więc klasyczny Schwarzwälder Kirschtorte miałam okazję jeść naprawdę nie jeden raz. Choć moja wersja czekoladowego ciasta „Czarny las” (bo tak pozwoliłam sobie spolszczyć nazwę tego wypieku) jest może miej okazała niż niemiecki pierwowzór, to w smaku jest wręcz identyczna, co napawa mnie szczerą dumą!

Moje ciasto czekoladowe z wiśniami i bitą śmietaną upiekłam w niezbyt dużej, kwadratowej foremce o boku ok.20 cm. Jeśli  jednak macie ochotę zaszaleć, możecie podwoić ilość składników i piec spód w klasycznej, okrągłej tortownicy, a następnie podać ciasto w formie tortu- okrągłe blaty przekładane wiśniami i bitą śmietaną. Pamiętajcie, że śmietana w tym deserze nie może być zbyt słodka, ma być kontrastem do mocno czekoladowego ciasta. Dodajcie do niej tylko minimalną ilość cukru (może być waniliowy).

Do ciast wykorzystałam wiśnie, jakie przygotowuję w słoikach na zimę. Świeże, wydrylowane owoce zasypuje cukrem, a następnie wekuję- gotuję zamknięte już słoiki. Takie wiśnie puszczają sok i to właśnie z niego ugotowałam polewę do ciasta. Śmiało możecie użyć owoców mrożonych.

Ciasto w tym deserze jest wilgotne, niezbyt słodkie i bardzo czekoladowe. To coś między klasycznym brownie, a poczciwym murzynkiem. Coś wspaniałego- to chyba jedno z najlepszych ciast, jakie w życiu jadłam (i upiekłam:).

Bitą śmietanę radze przygotować przed samym podaniem ciasta na talerzyki. Jeśli chcecie, aby była bardziej trwałam polecam zmiksować mascarpone, a następnie wlać do misy miksera kremówkę i ponownie krótko zmiksować. W ten sposób uzyskacie śmietankowy krem, który idealnie pokryje wierzch ciasta, będzie przy tym trwalszy od samej śmietanki.

Prawdziwy Schwarzwälder Kirschtorte nasączany jest alkoholem, Wy także możecie wzbogacić ciasto o kilka łyżek nalewki czy kirschu.

Ostatnia już uwaga: przed dodaniem bitej śmietanki, ciasto musi być zupełnie wystudzone, inaczej stanie się wodnista i cała spłynie z deseru.