Do upieczenia ciastek użyłam połowy ciasta, resztę zamroziłam. Farsz ma proporcje właśnie na połowę ilości ciasta (ok. 12 ciastek)
Wodę wymieszaj z mlekiem i jajkiem.
Do mąki z drożdżami, solą oraz cukrem dodaj zimne masło pokrojone w kostkę, krótko zmiksuj w malakserze (masło ma cały czas pozostać w formie grudek). Dolej mieszankę mleka, wymieszaj łopatką. Powstanie lepkie ciasto. Miskę z ciastem przykryj folią spożywczą i wstaw na minimum noc do lodówki.
Kolejnego dnia ogrzej ciasto do temp. pokojowej.
Wyjmij i rozwałkuj na prostokąt o grubości ok. 1 cm. Złóż ciasto na 3 części (jak list), obróć o 180 o, ponownie rozwałkuj, złóż, obróć. I ponownie (w sumie 3 razy).
Rabarbar pokrój na ok. 1 cm kawałki, wymieszaj z cukrem i mąką ziemniaczaną.
Ciasto rozwałkuj na grubośc ok.1,5 cm. Wykrawaj z niego okręgi odpowiadające mniej więcej wielkości foremek na tarty, w jakich będziesz je piec. Ciasto włóż do foremek (choć możesz też ułożyć je po prostu na blasze do pieczenia wyłożonej papierem). Na środek okręgu nałóż porcję rabarbaru.
Odstaw na przynajmniej godzinę. Posmaruj roztrzepanym jajkiem i piecz ok. 15 minut w temp. 180 oC.
Przed podaniem posyp 'danisze’ cukrem pudrem.
Jak to uroczo wygląda :)