Placek z owocami (i kaszką kukurydzianą)
Takie ciasto to dla mnie smak lata. Proste, ucierane, z całym mnóstwem kwaskowatych owoców na wierzchu (najlepiej takich zerwanych prosto z krzaka). Możecie postawić na jeden rodzaj (np. czerwone porzeczki) lub dorzucić do niego miks tego, co akurat macie w kuchni- u mnie były to wspomniane porzeczki, czereśnie, czarne i zwykłe maliny.
Część owoców w cieście zostawiłam nawet z szypułkami i ogonkami, chciałam, żeby placek miał taki rustykalny charakter, a gości tylko uprzedziłam, żeby w razie czego uważali na pestki- dali radę :)
Ciasto upieczone jest z dodatkiem kaszki kukurydzianej – daje mu lekką konsystencję i ładny, żółty kolor. To ważne jednak, by wybrać kaszkę miałką (drobno mieloną), inaczej ciasto może nie miec idealnie gładkiej tekstury (co jednak mi osobiście jakoś bardzo nie przeszkadza).
Poniżej przedstawiam przepis na sporą foremkę ok. 30 x 30 cm, ja użyłam jednak tym razem mniejszej (ok.20x 25 cm) i przygotowałam ciasto tylko z połowy składników.
Uwielbiamy wypieki z takimi owocami! Maliny, jeżyny, porzeczki, borówki, wiśnie – to nasze ukochane elementy dań (nie tylko od strony fotografii kulinarnej – choć także hihi :) Placek wygląda obłędnie. Szczególnie dekoracje ze świeżych porzeczek działa na zmysły! Coś czuję, że placek wjedzie do naszego pieca szybciej niż mi się zdaje ;) Pozdrawiamy Kasia i Piotrek z http://www.foodphoto.pl.