Sałatka z pieczonej papryki z czosnkowym dressingiem
Uwielbiam tą sałatkę za jej uniwersalność. Dobrą paprykę można w końcu dostać w sklepach przez cały rok.
Świetnie sprawdzi się zimą, jako dodatek do pieczonej wołowiny, latem zaś doskonale komponuje się z grillowanymi potrawami, albo jako lekka przekąska w zestawie z chrupiącą grzanką.
Do sosu dodaję ząbek czosnku, który po upieczeniu staje się kremowy, wręcz słodki, traci swoją ostrość, a równocześnie doskonale dodaje smaku zwykłemu vinegrettowi.
- papryka czerwona - 1 szt
- papryka żółta - 1 szt
- natka pietruszki - 3 łyżki
- czosnek - 1 ząbek
- oliwa - 2 łyżki
- ocet winny - 1 łyżeczka
- miód - 1/4 łyżeczki
- sól, pieprz - do smaku
Papryki i czosnek (nie obrany, w łupince) połóż na blaszce do pieczenia i wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 oC, na wysoką półkę. Piecz ok. 30 minut, aż warzywa staną się miękkie i zacznie się od nich oddzielać skórka. Gorące papryki włóż do foliowego woreczka, zamknij i odczekaj, aż przestygną. Zimne już warzywa obierz ze skórki, oczyść z nasion i ułóż na talerzu.
Do miseczki wyciśnij z łupinki czosnek (będzie miał kremową konsystencję), wymieszaj do z solą, oliwą i octem. Powinien utworzyć się wręcz kremowy sos, najłatwiej wymieszać wszystkie składniki w małym słoiczku. Dressingiem polej papryki, posyp natką pietruszki.
Uwielbiam pieczone papryki :D mogę je jeść na okrągło :P dresing robilam zawsze troche inaczej, pokprostu dodawalam ząbek czosnku roztarty w moździeżu :) a na koniec posypywałam świeżo i grubo mielonym pieprzem :) ale tym razem spróbuję twojego przepisu :D
A teraz marsz po papryki :-)
Kurcze, uwielbiam pieczoną paprykę a sos brzmi ciekawie. Trzeba wypróbować :)
Wygląda kusząco. :)
to chyba ulubiona zimowa przekąska mojej mamy. czasem taką paprykę jemy na kanapkach. :)
pozdrawiam.
-
O, na kanapkach musi smakować świetnie!
Świetny pomysł:)
AAAA
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
ojej.. pysznie! i bardzo zdrowo:)
Wpasowałaby się na pewno do tej wołowiny;)