Pasta z soczewicy (kanapkowa, piknikowa)
Choć mojej kuchni daleko do wegańskiej, coraz częściej zwracam się w kierunku „warzywnej alternatywy”.
Skoro jesteśmy w środku majowego weekendu, dziś przepis na danie, które świetnie sprawdzi się na pikniku- jako „nadzienie” kanapki lub dip- do podjadania z grzanką czy pokrojonymi w słupki warzywami.
Jako bazy wykorzystałam soczewicę, jedno z moich ulubionych strączkowych- bardzo szybko się ją gotuje. To wielki plus. Czerwoną wrzucam tylko do wody, zieloną namaczam przez kwadrans, a następnie gotuję do miękkości.
Pastę doprawić możecie wg. własnego gustu. Dodatek kaparów i oliwek sprawia jednak, że jest wyrazista w smaku i dobrze komponuje się z neutralnymi dodatkami (pieczywem).