Przepisy
Agaty

Święto Śliwki, Strzelce Dolne 2010

Różności

 

Od 2001 roku, w pierwszy weekend września jeździmy do małej wsi Strzelce Dolne. To jedno z bardziej urokliwie położonych miejsc w okolicach Bydgoszczy. Dolina Dolnej Wisły, pagórki i sady…

Wyrabiane tam powidła wpisane są na Listę Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Każdy słoiczek ma z góry ustaloną cenę, taką samą we wszystkich gospodarstwach (w tym roku 7 złotych) i niesamowity smak!
Smażone są w tradycyjnych miedzianych (wielkich!) garach, z odrobiną cukru, lub bez niego, czasem z delikatną nutką goździków.


Cały festyn był na początku imprezą bardzo kameralną, z dużym ogniskiem rozpalonym na środku placu, na którym smażyły się owoce. Teraz Święto bardzo się rozrosło, przyjeżdża na nie nie tylko coraz więcej zwiedzających, ale i sprzedawców.
I tu pojawia się moje jedyne „ale”… Rozumiem, że każdy wystawiony kram to zysk dla Gminy, ale ileż więcej uroku miałby Święto, gdyby ograniczyło się do promowania Śliwek i dobrego regionalnego jedzenia.
A biżuteria Jablonexu, kolorowe treski i trykotowe sukienki- niech pozostaną na osiedlowym bazarze…

Żeby jednak nie kończyć tym pesymistycznym akcentem, zapraszam na relację ze Święta Śliwki, Strzelce Dolne 2010:

(Kocioł miedziany (kuprowy) i mieszadło (bocian) do smażenia powideł)