Zupa krem z pieczonej cukinii i czosnku
Pieczone warzywa są po prostu pyszne! Nie umywają się do nich te gotowane, ani smażone. Pieczenie wydobywa z jarzyn to, co najlepsze! Pieczone marchewki czy kalafiory nie mają sobie równych!
Dziś jednak rzecz o cukinii. Sama w sobie nie ma zbyt wiele smaku, przyznacie sami. Dlatego wzbogaciłam ją ząbkami pieczonego (a jakże!) czosnku. To ważne, żeby czosnek piec w całości, w łupinkach. Nie przypala się wtedy, a wewnątrz łupinek staje się kremowy o wręcz słodkim aromacie, zdecydowane mniej pikantnym niż ten świeżych ząbków. Ponieważ czosnek w trakcie takiego pieczenia łagodnieje, nie bójcie się dodać do zupy nawet 6 jego ząbków. Zupa stanie się dzięki temu pełna smaku, a przy tym łagodna.
A reasumując, krem z pieczonej cukinii to super szybka i super pyszna zupa, w sam raz na zakończenie lata, gdy sezon na cukinie w pełni!
Najpyszniejsze są małe cukinie, można je śmiało jeść nawet na surowo. Do zupy możecie jednak śmiało uzyć wyrośnięte sztuki, na które nie macie innego pomysłu :)
Podane proporcje na ok. 4 porcje.
Co to znaczy „duża sztuka” w przypadku cukinii? 300 – 400 g?