Pikantny chutney ananasowy
Naprawdę lubię połączenie słodyczy i pikanterii. Jestem fanką konfitury cebulowej i wszelkich innych owocowo-wytrawnych połączeń, z ostrą nutą w tle. Dlatego tak bardzo lubię wszelkie „chutneye” czyli przygotowane na bazie owoców sosy, dodatki do wytrawnych dań. Ten z ananasa, z dodatkiem chili skradł moje serce!
Chutneye świetnie nadają się jako dodatek do deski serów (na zdjęciu widzicie grzanki z kozim serem i ananasowym chutneyem właśnie), idealnie pasują do grillowanych mięs.
Ponieważ chutney ma w sobie i cukier, i ocet, możecie go nawet przez kilka tygodni przechowywać w lodówce. Oczywiście doprawcie go do smaku, może być bardziej/mniej pikantny, naprawdę słodki lub delikatny. Eksperymentujcie także z dodatkami- możecie pokusić się o dodanie świeżo tartego imbiru, szczypty cynamonu lub świeżego czosnku.
Kolejny świetny przepis do wypróbowania :)