Coś na kształt 'brownie’ czyli czekoladowa rozkosz
Ochotę na to ciasto (deser?) miałam od momentu, gdy tylko przeczytałam jego opis na TYM blogu. Intensywny smak czekolady i delikatna konsystencja- to coś dla mnie!
Autorka proponuje upiec to cudo dzień przed podaniem i przechować szczelnie zamknięte, tak też zrobiłam.
Ciasto jest pyszne! Kremowe, o głęboko czekoladowym kolorze. Podałam je z serkiem mascarpone utartym z odrobiną cukru. Dla mnie: mistrzostwo smaku!
Witam, mam pytanie co do tego przepisu. W składnikach podany jest ekstrakt z wanilii a w sposobie przygotowania cukier waniliowy. Co ma być w takim razie ? ;)