Gofry- przepis podstawowy
Gofry na blogu pojawiały się nie raz. Zwykle namawiałam Was do przygotowania ich w mojej ulubionej wersji- z wyjątkowym składnikiem, który gwarantuje, że gofry zawsze wychodzą cudownie chrupiące. Mówię tu o użyciu mąki z ciecierzycy. Przepis na takie gofry znajdziecie TUTAJ w wersji słodkiej oraz TUTAJ w wersji wytrawnej. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie każdy i nie zawsze ma pod ręką mąkę z ciecierzycy, dlatego dziś publikuję niezawodny „przepis podstawowy” na gofry.
Jestem przekonana, że składniki potrzebne do przygotowania tego ciasta na gofry macie pod ręką w kuchennej szafce i lodówce. I właśnie dlatego wracam do tego przepisu równie często co do ulubionego, z mąką z ciecierzycy. Te gofry mogę przygotować w zasadzie zawsze, gdy tylko najdzie mnie ochota- mąkę, jajka i mleko zawsze mam w kuchni!
Z podanych proporcji usmażyłam (upiekłam?) 12 gofrów- każdy składające się z dwóch mniejszych prostokątów.
Upieczone na złoto gofry, wyciągnięte prosto z gofrownicy, najlepiej układać np. na kratce do chłodzenia ciasta czy drucianej podstawce, aby miały dostęp powietrza i odparował z nich nadmiar wilgoci. Nie spieszcie się też z ich wyjmowaniem z gofrownicy, trzymane chwilę dłużej będą bardziej chrupkie.
Aby były super chrupiące, można je po wystudzeniu ponownie podgrzać w gofrownicy, zaraz przed podaniem.