Sezon na truskawki niestety jest krótki, jem je teraz więc w zasadzie każdego dnia. Uwielbiam same, ze śmietanką, w formie koktajlu, albo … babeczek właśnie.
Choć te muffinki są pyszne same w sobie, podałam je z dodatkiem bitej śmietany i świeżych owoców. Stały się dzięki temu naprawdę elegancko wyglądającym deserem. Teraz jednak w wersjo podstawowej, błyskawicznej do zrobienia!
Mnie wyszło 17. Są b. dobre, delikatne, mięciutkie, nie za słodkie :)
robiłam pyszne delikatne, wilgotne, tylko że dałam po jednej truskawce do jednej babeczki i to chyba za mało
stygną sobie właśnie na kratce. to już drugi raz jak je piekę, są naprawdę pyszne i nie wymagające wielkich nakładów czasu i wysiłku :)
Witam!
Czy zamiast zwyklej maki pszenej mozna dac 2 szklanki pszennej pelnoziarnistej?Pozdrawiam
Te babeczki są boskie!! Za każdym razem kiedy je robię, znikają zanim jeszcze zdążą dobrze wystygnąć :-) Genialny przepis.
Pozdrawiam
Mega szybki i prosty przepis, dziś robiłam są przepyszne Wilgotne, miękkie, puszyste, naprawdę MEGA !!!
dzisiaj wypróbuje przepis na babeczki, bo właśnie miałam wielką ochotę takie zrobić- proste, pyszne i z truskawkami :) przepis spadł mi o poranku „z nieba”, a dokładniej z facebook’a ;) dziękuję więc i pozdrawiam :)
P.S. ten przepis jest na 12 babeczek?