Kanapki lodowe dla Małych i Dużych
Nareszcie doczekaliśmy się ciepłych dni! Takich z lemoniadą, piknikami i graniem w piłkę.
Kiedy jesteśmy na działce, czas zaczyna płynąc wolniej, a każdy posiłek kończy się deserem. Obowiązkowo! Nasze zasady znakomicie wpisały się więc w misję Algidy Śmietankowej- zbliżenie rodziny. Zachęciło mnie to do małego szaleństwa z lodowymi deserami.
(Przy okazji, znacie ze spotów reklamowych słodkie #coolki?- pod koniec wpisu mały konkurs z maskotkami w roli głównej;).
Wystarczy duże opakowanie Algidy Śmietankowej, do niej- ulubione dodatki.
Jako, że jestem sprytna (a przynajmniej za sprytną się uważam ;) przygotowałam maxymalnie czekoladowe ciastka, a z nich- kanapki. Lodowe kanapki dla Małych i Dużych.
Jasiek wziął się za wersję z drażami czekoladowymi (któż by się im oparł?!)
Wszyscy powyżej 30-tki skusili się natomiast na porcje z karmelem, solą morską i pistacjami. Chyba się nie dziwicie temu wyborowi, prawda?
Lodowe kanapki okazały się nie tylko pyszne, ale i wyjątkowo wygodne. Żadnego zmywania- #coolki lodów wygodnie usadawia się między dwoma krążkami czekociastka. Talerze- niepotrzebne! A my tym sposobem mamy wakacje … także od dyżurów na zmywaku ;)
Na koniec (oprócz przepisu, naturalnie!) czekają na Was niespodziankę– maskotki #coolki. Mam 8 sztuk tych „speców od rodzinnej radości” do rozdania! Napiszcie w komentarzu kilka słów o Waszym ulubionym deserze lodowym, a ja wybiorę najciekawsze moim zdaniem wpisy. Na zgłoszenia czekam do północy 05.05 br.
Proporcje na ok. 14 szt. ciasteczek.
Mój ulubiony deser lodowy to podobna wersja, którą Ty zaproponowałaś. Jednak zamiast ciastek, ja używam donutów. Wrzucam je na 2 minuty do gofrownicy, wyciągam, kładę solidną porcję lodów i przykrywam drugim donutem. Smak nieziemski! Donuty w tym przepisie zyskały inny smak, którego nie jestem w stanie opisać! Pycha! Lodowy sandwich ciepło-zimny to najlepsza letnia propozycja!