Ryżowy pudding z korzennym sosem śliwkowym
Na wstępie serdecznie dziękuję za ciepłe słowa i wszelkie życzenia złożone Jasiowi!
Pierwszy wspólny tydzień za nami. Teraz już z górki:)
A wracając do obiecanego przepisu…
Jesień to moim zdaniem nie najlepszy czas na jedzenie lodów, czy innych deserów prosto z lodówki. Co innego ciepły ryż pachnący wanilią i cynamonem, złamany lekko kwaskowatym śliwkowym sosem. Bo nie ma to jak zakończenie posiłku „czymś” słodkim.
Hi, of course this paragraph is really nice and I have learned lot of things
from it on the topic of blogging. thanks.