Mumie- ciasteczka na Halloween
Ostatnie dni spędziłam w kuchni w towarzystwie mumii, owadów i płyt nagrobkowych. Cóż, takie czasy, że koniec października kojarzyć zaczyna się ze strzygami i wampirzymi ugryzieniami.
Żeby pozostać „w trendzie”, kilka kolejnych wpisów poświęcę słodyczom, na widok których usłyszycie krzyk- zachwytu, oczywiście ;)
Na pierwszy ogień idą kruche maślane ciasteczka-mumie, zalotnie zerkające spod zwojów lukrowych bandaży. Mnie urzekły!
Skorzystałam z przepisu Gordona Ramsay’a na spód do kruchej tarty, świetnie sprawdza się do pieczenia ciasteczek.
Do mnie ta cała halloweenowa otoczka nie przemawia i staram się jej unikać, chociaż na takie cuda lubię popatrzeć. :) Czekam na płyty nagrobkowe. ;)