Babeczki dyniowe
To moje jesienne uzależnienie. Wrzesień i październik to w mojej kuchni pomarańczowe miesiące. Dynię mogę jeść wtedy na okrągło. Raz w wersji wytrawnej, innym razem pachnącą cynamonem, zawsze jest pyszna.
Dynia ma tę cudowną cechę, że jest warzywem szalenie uniwersalnym. Chętnie podda się aromatom dodatków, skomponuje z innymi smakami. Wystarczy odrobina śmiałości, by z dyni wyczarować istne cuda. Na przykłada takie wilgotne, lekkie przy tym babeczki pachnące korzennymi przyprawami.
Muszę do wypróbować! W ten weekend szyszki, a w przyszły babeczki. Postanowione :)