Gęsta zupa warzywna z czerwoną fasolą
To wariacja na temat zupy, jaką kilka dni temu przygotowałam w DDTVN i jednocześnie niezbity dowód na to, że kuchnia to doskonałe pole do eksperymentów. Wystarczy zamienić kilka składników, dodać nowe smaki, żeby otrzymać danie o kompletnie innym klimacie.
Ta zupa ma lekko meksykański klimat (za sprawą dodanej fasoli), można ją pikantnie przyprawić, a nawet wzbogacić kolejnymi dodatkami: ciecierzycą, papryką czy ostrym sosem tabasco.
Proponuję podać ją z czosnkowymi grzankami, choć już sama w sobie jest bardzo sycąca.
- marchew - 2 szt
- pietruszka - 1 szt
- seler naciowy - 2 łodygi
- por - 1 szt
- fasola - czerwona, 1 puszka
- puszka siekanych pomidorów - 1 szt
- koncentrat pomidorowy - 3 łyżki
- czosnek - 1 ząbek
- oliwa - 2 łyżki
- liść laurowy - 2 szt
- ziele angielskie - 3 ziarna
- kminek - 1/2 łyżeczki
- cukier - szczypta (lub łyżeczka melasy)
- sól , pieprz - do smaku
W dużym rondlu rozgrzej oliwę. Marchew i pietruszkę pokrój w małą kostkę, seler w paseczki, drobno pokrój też pora. Wszystkie warzywa wrzuć na rozgrzaną oliwę, smaż kilka minut. Dorzuć lekko rozgnieciony ząbek czosnku oraz kminek, liść laurowy i ziele angielskie. Wymieszaj. Warzywa zalej 2 szklankami wody, gotuj aż staną się miękkie. Dodaj pomidory, przecier oraz fasolę.
Dopraw do smaku solą i pieprzem oraz szczyptą cukru. Jeśli lubisz ostrzejsze smaki, dodaj także chili. Do zupy możesz dodać także paprykę, ciecierzycę czy kukurydzę.
Dzisiaj u mnie podobna zupa. Idealna na wstrętną pogodę. W dziwny sposób poprawia nastrój. Smacznego więc !
zrobiłam dzisiaj tą zupkę, chociaż dopiero jestem na starcie nauki gotowania ( np z zup umiem tylko pomidorowa, barszcz i ogorkowa :) zupka rewelacja! rozgrzewa, sycaca i ostra jak lubie. Na pewno nie jest to ta sama zupa jak P. Agaty, bo tej nigdy nie dorownam, ale tez pyszna.
-
Na pewno jest świetna! Życzę dużo zapału i dalszych kuchennych eksperymentów! :)
A fasole z puszki? Bo nie widzę jej w przepisie?
-
Już dodałam! Puszka czerwonej! :)
-
zrobiłam – pycha- zwlaszcza na takie niewyraźne dni. Dziekuje za inspiracje
-
Potrzebuję tego teraz:)
-
Wiem co masz na myśli!
A co z Blogiem Roku?
-
No cóż… zakończyliśmy na szczęśliwym 13 miejscu. Może za rok się uda :)
Właśnie zrobiłam tę zupkę. PYCHA ! :)
To chyba wyśmienite miejsce?
miejsce?
Świetnie, naturalnie, domowo i przyjemnie, tak trzymać
Dodać trochę podsmażonego mielonego mięsa – 2 dania w 1.
-
Ekonomia gastronomii ;)
Witaj Agata! Jestem nową czytelniczką Twojego bloga jakże przepysznego z tego co się zorientowałam. Zrobiłam zupkę, którą prezentowałaś w ddtvn i był to strzał w 10. Moja 2,5 letnia córka zajadała tak, że aż uszy się trzęsły. Na szczęście wyszło mi troche więcej, więc pałaszowaliśmy ją ze smakiem 2 dnia. Dziś planuję zrobić zupę z fasolą j/w.
Pozdrawiam i dziekuję za pyszne i proste zarazem inspiracje.
-
Mój dwulatek też ją ogromnie lubi! Cieszę się, że smakowała, pozdrawiam! :)
Kolory w miseczce, chrupiąca bagietka i od razu robi się jakoś cieplej :)
Zupa jest bardzo smaczna!
Polecam!
No i wypróbowałam! Super zupka we włoskim klimacie. Generalnie moja rodzinka uwielbia zupki, szczególnie takie! Poszłam więc na całość, dodałam ciecierzycę, paprykę czerwona i zieloną oraz kukurydzę a na wierzch kropkę śmietany gęstej ukręconej z ricottą ;)
-
Faktycznie wersja full-wypas! ;)
Witaj;) Czy selera naciowego mogę zastąpić korzeniem bo niestety nie mogłam nigdzie dostać naciowego?
-
Tak! Możesz dodać w zasadzie dowolne, ulubione warzywa! Eksperymentuj! :)
Jakich pomidorów z puszki używasz?
-
Siekanych, ale nie mam jednej ulubionej marki.
Pyszna, zrobiłam na dzisiejszy obiad. Dodałam żółtej papryki i chilli :)
Niestety, niesmaczna. Smak wszystkich warzyw zabija za duża dawka przecieru pomidorowego. Poza tym z wyglądu bardziej przypomina strogonow niż zupę. Ta ze zdjęć nie przystaje do rzeczywistości.
Niesmaczna, zdecydowanie za dużo przecieru.
Pyszna zupa, 20 minut pracy, 20 minut gotowania i wychodzi rewelacja! Polecam spróbować
Super zupa, moje smaki :) Odkąd przeczytałam o Pani w „Twoim Stylu” zaglądam tu częściej i coraz bardziej mi się podoba :)
Zrobiłam wczoraj w wersji na ostro: z papryczka i curry. REWELACJA!
Nie dodawałam przecieru, ale dałam duży słoik domowych pomidorów. Następnym razem wrzucę też dwie puszki fasolki, nie jedną, mąż trochę narzekał, że za mało
-
Super, że smakowało!
Zupa bardzo latwa w przygotowaniu i bardzo pyszna. Slodka i pikantna zarazem. W sam raz na listopadowy, pochmurny dzien. Dziekuje za przepis.
-
Nie ma sprawy, polecam się na przyszłość :)
Ile wychodzi porcji/ talerzy zupy z podanych proporcji? ;)
-
ok. 4
Zupka przepyszna, gotuje ją po raz drugi:) Tym razem wzbogaciłam ją o mięsko. Mi wyszło około 6 dużych porcji zupki. Następnego dnia smakowała jeszcze lepiej:)) POLECAM!!!
-
Ale miło słyszeć! Smacznego! :)
głupie pytanie, fasola z zalewą czy odsączona?
-
JA odsączam, ale zalewa też nic złego nie zrobi :)
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Smakowicie wygląda. U nas w domu gęste zupy są bardzo lubiane. Na pewno wypróbuję Twoją propozycję.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)