Mini pavlova czyli bezy ze śmietanką i malinami
Mam małą słabość do bez, choć nie bez zastrzeżeń. Bo moja beza nie może być sucha, ma mieć rozkosznie ciągnące wnętrze, a podana być z kwaskowatymi dodatkami. Słodyczy niby nigdy za dużo, jednak w przypadku bez łatwo o przesadę.
Dlatego też moje „mini torciki pavlovej” podaję z niesłodzoną (bądź posłodzoną tylko odrobinę) śmietanką i kwaskowatymi malinami. Ten zestaw zawsze się sprawdza!
Dodatki najlepiej nakładać przed samym podaniem, żeby nie ucierpiała kruchość bezowej skorupki.
Uważajcie też na mieszanie śmietanki z malinami. Wystarczy kilka ruchów łyżką/szpatułką. Nie ma powstać jednorodna masa, a krem w widocznym podziałem n biel i czerwień.
Proporcje na ok. 10 sztuk.
Czy w tym przepisie w piekarniku ma być włączony termoobieg? Piękny kolor mają Pani bezy, jak to się stało, że po włożeniu do tak wysokiej temperatury nie zrumieniły się? :) Pozdrawiam