Pankejki z jabłkami
Dla moich dzieci nie ma lepszego śniadania niż pankejki. Nie dziwię się im jakoś szczególnie, bo wiadomo, że a) placuszki są pyszne i b) wiele osób ma słabość do słodkich śniadań. Od czasu do czasu można sobie przecież pozwolić na taką poranną, kulinarną rozpustę, prawda?
Dodatkowo do takich słodkich śniadań dokładam zawsze tyle świeżych owoców, ile tylko mogę, więc czuję się rozgrzeszona ;) Te jabłkowe pankejki mają w sobie jeszcze… jabłka, tego chyba już dodawać nie muszę;)
Składniki ciasta na jabłkowe pankejki:
To placki przygotowane z ciasta na bazie maślanki- takie są najdelikatniejsze i bardzo puszyste (maślanka wchodzi w reakcję z sodą- stąd ta wspaniała konsystencja). Smażę je na nieprzywierającej patelni (np. teflonowej) już bez dodatkowego tłuszczu. Z podanych proporcji usmażyłam 9 dużych jabłkowych placków. Podałam je z plastrami nektarynki i malinojeżynami (to moim zdaniem najlepsze owoce na świecie, są słodkie jak cukiereczki!).
Do ciasta na pankejki z jabłkami dodałam trochę cukru waniliowego. Często pomijam jednak w ogóle dodatek cukru. W takim wypadku proponuję dodać do masy odrobinę naturalnej esencji waniliowej, ma tak wspaniały aromat, że zmienia (na plus!) smak każdego słodkiego dania i deseru- szczerze polecam zainwestować w buteleczkę, bo choć nie jest tania, naprawdę warta swojej ceny!
Przy okazji polecę Wam jedne z najpopularniejszych przepisów na moim blogu, to:
Wyśmienite!