Przepisy
Agaty

Prosty sos holenderski (np. do szparagów)

Dodatki, Przepisy – blog kulinarny

 

Podawanie szparagów z wody z dodatkiem sosu holenderskiego to klasyka kuchni. Jednak wokół sosu holenderskiego narosło wiele mitów, szczególnie o skomplikowanym procesie jego przygotowywania. Klasyczny sos holenderski ucierany jest na parze, ja pokażę Wam prostszą wersję, którą w domu robię od lat i naprawdę nigdy się na niej nie zawiodłam.

białe szparagi z sosem holenderskim

Oczywiście sos holenderski podać możecie nie tylko do szparagów, świetnie smakuje z jajkiem (np. jako „jajka po benedyktyńsku”- grzanka, chrupiąca szynka, jajko w koszulce i nasz sos- pycha!), młodym gotowanymi warzywami, lekką rybą np. upieczona lub przygotowaną na parze.

Z czego robi się sos holenderski?

Klasyczny sos holenderski przygotowuje się na bazie masła, żółtek i białego wina lub octu winnego. Ja lubię zakwaszać go  świeżo wyciskanym sokiem z cytryny, ma wtedy orzeźwiający, cytrusowy charakter. Nie jest to lekki sos, ma w końcu w składzie masło i jajka, jest jednak naprawdę pyszny i wcale nie tak trudny do przygotowania. Jego smak zaostrzam dodatkowo odrobina ostrej francuskiej musztardy Dijon dodanej do smaku.

Oryginalny sos holenderski ubija się ręcznie trzepaczką na parze (czyli w misce ustawionej na rondelku z gotującą się wodą). Takie długie ubijanie w wysokiej temperaturze powoduje to, że sos jest puszysty, a dodatkowo jajka są sparzone, odżegnujemy więc ryzyko jedzenia surowych jajek. W mojej wersji jajka zalewam gorącym masłem, w ten sposób je podgrzewam- to sposób znacznie łatwiejszy i mniej pracochłonny. Poza tym wykorzystuję blender tzw. żyrafę, nie muszę więc ręcznie ubijać sosu.

białe szparagi na talerzu z sosem holenderskim

Ponieważ podstawą tego sosu są jajka i masło, najbardziej lubię podawać go lekko ciepły lub w temp. pokojowej- wtedy ma gęstą, kremową, ciągle jednak jeszcze płynną konsystencję. Wyciągnięty prosto z lodówki będzie znacznie bardziej gęsty- masło stężeje i zmieni jego konsystencję na taka przypominającą bardziej majonez niż klasyczny sos. Najlepiej jest więc przygotować sos holenderki „na świeżo” i serwować od razu po przygotowaniu.

sos holenderski na białych szparagach

Przy okazji zapraszam pod TEN LINK (klik) po więcej przepisów ze szparagami w roli głównej, w końcu na szparach „z wody” świat się nie kończy, prawda?! :)

białe szparag z sosem holenderkim

To ważne! Do przygotowania sosu holenderskiego używam w tym przepisie blendera (tzw. żyrafy) czyli długiego, z ostrzem w kształcie litery „s”. Konieczny jest też wysoki pojemnik o małej średnicy (wielkości mniej więcej blendera)- często sprzedawane są w komplecie, może też być niezbyt duży słoik- chodzi o to, by ostrza blendera od początku były całe zanurzone w żółtku i dotykały dna pojemnika.