Clafoutis ze śliwkami czyli bezglutenowy deser jajeczny
Nie nazwałabym clafoutis „ciastem”, to raczej pyszny deser. Pyszny, a do tego z gatunku „uwaga, goście jadą, a ja nie mam nic do kawy!”. Jego przygotowanie zajmuje dosłownie kilka minut. Ja utrudniłam sobie nieco życie podsmażając wcześniej śliwki z odrobiną masła i ciemnego cukru (pyyycha!), ale spokojnie użyć możecie po prostu świeżych owoców, jakie macie pod ręką (klasyk to wiśnie, ale borówki, maliny czy morele też będą pyszne!). Mój deser ma lekko płynny środek, ale to za sprawą sosu, w jakim smażyły się śliwki.
To deser przygotowywany bez użycia mąki, doskonale nada się więc dla osób unikających w diecie glutenu.
Clafoutis jest delikatne i puchate. Najlepiej smakuje jedzone na ciepło, oprószone tylko lekko cukrem pudrem. Uwaga, ten smak i konsystencja uzależniają !
Proporcja na 2-3 porcje.
Jeśli macie ochotę poeksperymentować, zapraszam też na wytrawne clafoutis, z pomidorami. Przepis znajdziecie TU.