Jabłka z żurawiną pod kruszonką z amarantusem
Klika dni temu wydawało mi się, że to już wiosna idzie, aż tu nagle… deszcz ze śniegiem, breja i zimno. Niesprzyjająca aura aż prosi się o coś pysznego, na pocieszenie. Pysznego i ciepłego, najlepiej.
Tym razem poczciwe jabłka zapiekane pod kruszoną wzbogaciłam kwaskowatą żurawiną, a do posypki, obok płatków owsianych dodałam także amarantus (trochę zdrowia!).
Całość proponuję podawać na ciepło, z kapką bitej śmietanki albo sosem waniliowym. Zimą dobrze zadbać o odrobinę kalorii ;)
3 porcje.
Uparłam się. Zrobię to na pewno, tylko podwoję ilość składników, a co.