Powrót z Hiszpanii i obiecane nagrody !
Wróciłam! Cała, zdrowa, najedzona! :)
Wasze 1.155 głosów oddanych w Sondzie sprawiło, że wyruszyłam na słoneczne Costa Dorada. Było naprawdę cudownie, co postaram się Wam przedstawić na kolejnych filmikach i zdjęciach, które za jakiś czas pojawiać się będą na blogu.
Dziękuję za decyzję, jaką podjęliście, bo okazało się że ten region Hiszpanii kompletnie mnie zauroczył. Niech wspomnę tylko, że woda w morzu i piasek na plażach ma w sobie złote drobinki. Wygląda jak brokat i jest najdelikatniejszy, z jakim miałam doczynienia. Istna bajka!
Jadłam też wspaniałe rzeczy. Codziennie świeże owoce morza, dojrzałe brzoskwinie, snagrię zimną jak lód.
Oglądałam porty, targi i secesyjne zabytki tak cudowne, że nie mogłam oderwać od nich oczu.
Jednym słowem, żal było wracać…
Ale żeby zakończyć optymistycznym akcentem, poniżej lista osób, które zostały wyslosowane wśród komentujących moją wyprawę. Na nagrodę składają się:
– oliwki faszerowane anchois
– kalmary w sepii
– tapenada (pate z oliwek)
– suszone hiszpańskie papryczki noras
– zestaw ziół do aromatyzowania oliwy
I takie właśnie zestawy upominków trafiają do:
– Aciri
– Nemihabibi
– KaWu
Serdecznie gratuluję i zapraszam na kolejne blogowe wspominanie hiszpańskich wojaży, szczególnie, że będę miała dla Was dodatkowe małe nagrody :)
Sponsorem wycieczki był portal cititravel.pl
Wspaniała podróż! Cieszę się, że i mi dane będzie spróbować hiszpańskich smaków:)