Nie ma to jak poranek pachnący świeżym ciastem drożdżowym. Moją „pseudochałkę” nadziałam niesamowicie smacznymi jabłkami zanurzonymi w złotym karmelu. Do…
Chałka kojarzy mi się wyjątkowo dobrze. Z leniwie jedzonym niedzielnym śniadaniem, kubkiem ciepłego kakao i zapachem masła (bo jak chałka to koniecznie…